Dzieci zdrowo rozwijające się z dobrymi wzorcami są spontaniczne, wesołe, z poobdzieranymi kolanami, zadają mnóstwo pytań, ...
My rodzice opiekunowie powinnyśmy dać mu być spontanicznym, wesołym, nie zwracać szczególnej uwagi jak wygląda - tylko czy się świetnie bawiło w przedszkolu, na placu zabaw, u kolegi na urodzinach, no i odpowiadać na pytania...
Dziecko w wieku przedszkolnym jest egoistą i egocentrykiem, tj myśli, że świat kręci się wokół niego i wszyscy wiedzą dokładnie o co mu chodzi.
Niezrozumiałym jest dla niego, że dorośli mają problemy (praca, kredyty, kontrahenci, zdrowie...) to jest dla dziecka abstrakcja.
Uczy się obserwując nas dorosłych - jak rozwiązywać konflikty, jak kochać, być uprzejmym, jak rodzice się szanują - właśnie tak będzie się zachowywało, więc jeśli krzyczycie na swoje dziecko, to już jest powód aby się nad tym zastanowić, ponadto dziecko nie ma wiedzy ani doświadczenia, aby wyciągać zależności przyczynowo-skutkowe, wnioski, analogii, sarkazmu, nie odczuwa empatii, nie ma poczucia winy,..., zatem rozmawiajmy z dziećmi, pomóżmy znaleźć różne sposoby na rozwiązanie konfliktu z którym sobie nie poradziło, by w przyszłości to wykorzystało, mówmy o konsekwencjach. Samo zwrócenie uwagi "nie rób tak" nic nie da, bo ono nadal nie wie jak ma postąpić w trudnych dla siebie sytuacjach.
Około 7 roku życia nadchodzi taki moment jak "gotowość szkolna" i nasza pociecha nabywa zupełnie nowych cech :)
Są takie fajne przysłowia:
"Nie zabieraj wszystkich kamieni spod nóg dziecka, bo w przyszłości potknie się o ziarnko piasku"
"Nie szykuj drogi dla dziecka, przygotuj dziecko do drogi"
Comments