top of page
Szukaj
Zdjęcie autorapsycholog Anna Dudzińska

Stary mędrzec i nietrafiony prezent

Zaktualizowano: 20 kwi 2022

Pewnego wieczoru starego mędrca odwiedził młody wojownik zupełnie pozbawiony skrupułów, był on również znany ze swojego prowokacyjnego zachowania. Mędrzec najpierw czekał na pierwszy ruch przeciwnika, a potem dzięki wyjątkowej bystrości umysłu oceniał popełnione przez niego błędy...

Młody człowiek wiele słyszał o sławie starego mędrca i udał się na spotkanie z nim z zamiarem pokonania go i umocnienia własnej reputacji.

Pomimo protestów swoich uczniów stary samuraj przyjął wyzwanie.

Kiedy ludzie zgromadzili się na placu, młody człowiek zaczął obrażać starego mędrca - rzucał w niego kamieniami, pluł mu w twarz, obsypywał obelgami jego i jego przodków, nie przebierając w słowach, prowokował do reakcji. Przez wiele godzin robił wszystko, co w jego mocy, aby wyprowadzić go z równowagi, ale starzec pozostał niewzruszony.

Pod wieczór porywczy wojownik wycofał się, wycieńczony i poniżony.

Uczniowie mędrca, rozgoryczeni faktem, że ich nauczyciel nie zdołał odpowiedzieć na wyzwiska i prowokacje młokosa, spytali:

- Jak mogłeś znosić takie upokorzenia? Dlaczego nie podjąłeś ryzyka, nawet gdybyś miał przegrać tę walkę? A ty nawet nie wyciągnąłeś miecza i pokazałeś się nam jako tchórz.

Na co stary mędrzec odpowiedział:

- Jeśli ktoś przychodzi do ciebie z podarunkiem i ty go nie przyjmujesz, to do kogo wtedy należy ten prezent? - spytał

- Do darczyńcy - opowiedzieli uczniowie

- To samo dotyczy zawiści, złości i obelg - rzekł ich nauczyciel. Jeśli nie są przyjęte, pozostają własnością osoby, która nosi je w sobie.



34 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page